Zasady zabawy:
- pierwsza osoba pyta o 3 ulubione lub znienawidzone rzeczy (kolory, miesiące, filmy, whatever)
- druga wymienia owe 3 rzeczy i zadaje swoje pytanie.

Zacznę zabawę:

3 ulubione dni tygodnia?

czwartek, piątek, sobota

3 ulubione miesiące?

lipiec, sierpień, grudzień.

3 ulubione zapachy?

ojej... woda perfumowana Christian Lacroix Rouge, konwalie, świeży chleb - a mistrzostwem w tej dziedzinie jest docierający czasem wieczorem do moich okien zapach z pobliskiej piekarni

3 ulubione (domyślam się, że to lista na "dziś", za tydzień zapewne odpowiedź byłaby inna) piosenki?

hahah, dobrze się domyślasz :D
3 kawałki na dziś, huh...
John Lennon - Imagine. Gwałcę go od wczoraj non stop.
nie wiem czy zaliczysz, ale muzyka z Requiemu, gwałcę to od tygodnia.
30 Seconds to Mars - This is war. Ktoś wrzucił na hogs i mnie naszła faza.

3 znienawidzone owoce O.o

ojeeeeej, owoców się nie nienawidzi :( jak mi jakiś raz nie posmakuje, to nie jem, ale żeby nienawidzić?
Hm... okej, niech pomyślę... awokado mi nie smakowało. Powiedzmy, że granat - jakoś niespecjalnie mnie urzekł. I cytryną bym się nie poczęstowała - w herbatce to co innego :)

3 ulubione owoce :)

Banany, mandarynki i jabłka :D

3 ulubione supermarkety? :D

pffff... wymienię może te sycowskie, bo z nich najczęściej korzystam: Biedronka, PoloMarket, Netto

3 ulubione dyscypliny sportowe (takie ulubione do paczenia, a nie uprawiania)?